Styl kolonialny – kuchnia wymykająca się schematom
Styl kolonialny pojawił się w Europie i został spopularyzowany za sprawą Anglików, którzy po latach spędzonych w koloniach, wracali do ojczyzny przesiąknięci stylem życia i zwyczajami panującymi w zamorskich posiadłościach królowej Wiktorii. Stopniowo wnosili oni do swoich rodzinnych domów powiew egzotyki i rozwiązania wnętrzarskie, które częściowo wyparły tak modny wówczas przepych. Klasyczna elegancja zaczęła w ten sposób współistnieć z elementami wystroju typowymi dla Dalekiego Wschodu, Afryki, Ameryki, a nawet Australii. W efekcie zderzenia ze sobą różnych kultur powstał nowy styl wnętrzarski, który został chętnie zaadaptowany przez amatorów dalekich podróży oraz osoby ceniące sobie niebanalne wnętrza.
Styl kolonialny ma to do siebie, że choć łączy wiktoriańską elegancję, wpływy etniczne i nostalgię za przeszłością, pozostawia sporo miejsca na wyrażenie siebie. Nie brakuje w nim elementów innych stylów, takich jak vintage, retro czy boho i to właśnie ten eklektyzm pozwala na stworzenie tak efektownej aranżacji.
Kuchnia w stylu kolonialnym wymyka się modzie i stereotypom. Jest gustowna, a zarazem wygodna w użytkowaniu. Możemy w niej gotować, sprzątać albo popijać kawę, jednocześnie przenosząc się myślami w dowolny zakątek świata. Co istotne, o ile kuchnię rodem z XIX-wiecznych angielskich kolonii można z łatwością odtworzyć w przestronnym pomieszczeniu, będzie to znacznie trudniejsze przy niewielkim metrażu. Pamiętajmy jednak, że styl kolonialny to nie tylko masywne i zajmujące dużo miejsca meble – można go równie skutecznie przemycić w egzotycznych dodatkach oraz etnicznych motywach: azteckich rombach, afrykańskich pasach czy orientalnych ornamentach.