Salon w stylu marynistycznym

Salon w stylu marynarskim na osi „rustykalny – nowoczesny” znajduje się zdecydowanie bliżej lewej strony skali. We wnętrzach z szumem fal w tle pojawiają się też elementy klasyczne i vintage. Jedno jest pewne: marynistyczny salon to kwintesencja przytulności. Nie do przeoczenia są w nim morskie odniesienia. W salonie marynistycznym łatwo poczuć się jak na statku w towarzystwie dzielnych marynarzy, ale bez uciążliwości tego zawodu.

Wakacyjny nastrój, obecność wielu dekoracyjnych szczegółów (także DIY – robionych samodzielnie) i meble utrzymane w niebieskiej tonacji – to niektóre z wyznaczników, którymi wyróżnia się styl marynistyczny. Salon urządzony w takiej estetyce będzie doskonałym rozwiązaniem dla pomieszczeń o sporym metrażu, choć i wnętrze w bloku zyska wiele dzięki morskim drobiazgom.

Styl morski niejedno ma imię. W zależności od tego, na którym fragmencie krajobrazu się skupimy, uzyskamy nieco inny efekt wnętrzarski. Jeśli pozostaniemy na lądzie i chcemy być blisko natury, idealnym wyborem będzie styl coastal (nabrzeżny). Charakterystycznymi dla niego elementami są m.in. skarby wyrzucone przez wodę na brzeg: drewno, muszle, a także bursztyny.

Z kolei styl Hamptons to połączenie estetyki glamour i morskich nawiązań: chromowane lampy, fantazyjnie powyginane muszle i intensywnie czerwone koralowce. Jego pierwowzorem były willowe domki, gdzie letnie dni spędzali bogaci Amerykanie. Natomiast w momencie, w którym wyruszamy na morze i wcielamy się w żeglarzy, mówimy już o stylu nautical (marynarskim lub marynistycznym). Jego znakami rozpoznawczymi są: latarnie morskie, kotwice, liny i miniatury statków.

Natura, morze i plaża – to do nich odwołuje się styl marynistyczny. Salon warto urządzić w trzech głównych kolorach: bieli, piaskowym beżu i w odcieniach niebieskości, które przypominają tony obecne w wodzie oraz na niebie. Używana paleta kolorystyczna obejmuje zarówno ciemny, żeglarski granat, optymistyczny turkus, jak i bezchmurny błękit. Salon marynistyczny doskonale wygląda też w szarościach i z czerwonymi akcentami. Opcjonalnie mogą zaistnieć w nim również rozbielone zielenie, czyli szałwia i mięta. Warto zdecydować się także na odpowiednie dekory, które wzbogacą salon marynistyczny, takie jak PU2008 Błękit Północny – głęboki odcień, który będzie dominował w pomieszczeniu, warto podkreślić go poprzez zastosowanie dekorów uni, jak Śliwka czy szarości; PU2000 Błękit Królewski – niezwykle szlachetny odcień nieba i morza, który optycznie powiększa wnętrze, warto ocieplić go innymi kolorami; PB0071 Biel Krystaliczna – uniwersalna, ciepła biel, która może być połączona, np. z ciemnymi marmurami czy drewnami; PD7050 Sosna Andersona Biała – wzór bielonej sosny, która charakterystyczna jest dla prowansalskich wsi czy stylu vintage, warto zestawić ją z błękitem, zielenią czy magnolią; PD7066 Sosna Słowiańska – dekor przedstawiający bieloną sosnę z bogatym rysunkiem drewna, wprowadza dynamikę i harmonię do wnętrza, można komponować go z praktycznie wszystkimi dekorami.

Salon w stylu morskim to królestwo naturalnych tworzyw: drewna, juty, sizalu, wikliny, lnu oraz ratanu. Niemal wszystkie wymienione materiały można znaleźć w nadmorskich okolicach lub mieli do nich dostęp dawni żeglarze. Dobrym przykładem jest tutaj sizal, z którego produkowano liny okrętowe. Materiały bliskie naturze można wprowadzić do wnętrza w postaci dodatków np. sizalowego dywanika, wiklinowego kosza i lnianych poszewek.

Najbardziej wszechobecnym tworzywem jest jednak drewno w kilku odsłonach: jasnym, ciemnym bądź w wersji driftwood, czyli takie, które dryfowało po morzu i zostało wygładzone oraz rozjaśnione przez wodę. Warto pokusić się też o ozdobienie jednej ze ścian tapetą z marynarskim motywem np. biało-granatowymi pasami o sporej szerokości od sufitu do podłogi.

Marynistyczny salon cechuje lekkość, jasna kolorystyka i pogodna atmosfera. Jak go zagospodarować?
 ● Wstawmy do niego klasyczną sofę z dekoracyjnym pikowaniem.
 ● Pamiętajmy o fotelach–uszakach.
 ● Nie zapominajmy o przynajmniej kilku stolikach pomocniczych.
 ● Postawmy na ciężki, drewniany – jasny lub rozbielony – kredens z przeszkleniami i taką samą komodę.
 ● Jakie powinny być krzesła w morskim salonie? Ażurowe, z plecionym siedziskiem, tapicerowane bądź lekko gięte.
 ● Jeśli istnieje taka możliwość, zainwestujmy w elegancki kominek.
 ● Pozwólmy sobie na odrobinę ekstrawagancji w postaci wiszącego fotela „bocianie gniazdo”, a nawet relaksującego hamaka.
 ● Zrezygnujmy z tradycyjnych półek i wybierzmy egzemplarze wiszące na linach.
 ● Zadbajmy o odpowiednią oprawę okienną: żaluzje, rolety dzień–noc bądź shuttersy.

Innym sposobem na salon w morskim stylu będzie zakup mebli z płyt laminowanych. Jednym z ich niewątpliwych atutów jest różnorodność dekorów. Do pokoju dziennego inspirowanego akwenami wodnymi pasują szczególnie struktury w różnych odcieniach niebieskiego.

Wspólnym mianownikiem morskich salonów są białe i niebieskie płaszczyzny. Zasada ta dotyczy nie tylko kolorów ścian, ale również mebli. Ciekawym rozwiązaniem wnętrzarskim będzie wybór wyposażenia z płyt laminowanych. Do intrygujących dekorów meblowych należą m.in.: dekor PU2008 Błękit Północny– struktura w kolorze wieczornego nieba i mórz na dalekiej północy; świetnie koresponduje z ciemnoszarą barwą; dekor PU2006 Laguna – o błękitnej barwie bezchmurnego, letniego nieba, nada wnętrzu kojącego, relaksującego charakteru; dekor PU1503 Piasek Pustyni – uniwersalny wzór w odcieniach jasnego beżu, będzie komponował się m.in. z pastelami czy bielonymi drewnami; dekor PU2204 Zieleń Szałwi – wzór w odcieniach miękkiej, ciepłej zieleni, który doda wnętrzom naturalnych akcentów; dekor PU2001 Błękit Ciemny – mocny i ciemny odcień koloru niebieskiego, który warto zrównoważyć np. różem.

Alternatywą dla wszystkich mebli utrzymanych w niebieskościach będzie kolorystyczny misz–masz. Zestawienie ze sobą białej komody, granatowej szafy i stolika kawowego z turkusowym blatem wprowadzi do salonu atmosferę letniej przygody w wysmakowanej odsłonie.

Jak urządzić wyjątkowo wysmakowany salon? Styl marynarski rusza z pomocą! Zacznijmy od najbardziej oczywistego skojarzenia – okrętów. Miniaturowe modele statków na podstawkach lub zamknięte w butelkach nadadzą całości przygodowy rys. Podobnie rzecz ma się z figurkami latarni morskich: małymi, dużymi, z ledwo uchwyconym zarysem budowli bądź wszystkimi detalami np. żarówką imitującą światło. Na ścianie warto zawiesić dawne mapy, wiosła, wizerunki morza, a nawet model kotwicy. Z kolei podłoga w salonie marynistycznym to miejsce na położenie dywanika z sizalu lub trawy morskiej.

Salon w stylu marynistycznym można „doposażyć” również za pomocą tekstyliów. Mowa tu zwłaszcza o poduchach na kanapie. Te biało–niebieskie, w marynarskie paski, kotwice lub koła ratunkowe wpasują się w koncepcję marynarskiego wnętrza. Kolekcjonerzy nietypowych przedmiotów powinni zachwycić się tablicą z przykładami żeglarskich węzłów, busolą czy różą wiatrów. Okrętowe oprzyrządowanie to także ogromna inspiracja dla dekoratorów wnętrz. A co z oświetleniem? Do salonu w stylu marynistycznym pasują lampy wiszące z drewnianych koralików, metalowe, klasyczne kinkiety, a także stołowe z ceramiczną podstawą.